Pościg za kierowcą z dożywotnim zakazem: dramatyczna ucieczka na drodze!

Na drodze krajowej nr 75 w okolicach Czchowa rozegrały się dynamiczne wydarzenia, gdy patrol policji postanowił zatrzymać samochód marki Renault. Kierujący pojazdem nie zareagował na sygnały do zatrzymania, co zapoczątkowało intensywny pościg, który szybko przeniósł się na teren powiatu nowosądeckiego.

Intensywne działania policji

Początkowo pościg prowadził miejscowy patrol, jednak wkrótce do akcji włączyły się siły z sąsiedniego powiatu. Oficer dyżurny z Brzeska natychmiast powiadomił kolegów z Nowego Sącza, co pozwoliło na skoordynowane działania. Kierowca renaulta, ignorując wszelkie próby zatrzymania, poruszał się z nadmierną prędkością, niezważając na przepisy i stwarzając zagrożenie dla innych uczestników ruchu.

Dramatyczna ucieczka

Pościg przeniósł się przez kilka miejscowości, aż do gminy Podegrodzie, gdzie kierowca wjechał na polną drogę. Tam porzucił pojazd w zaroślach, próbując zbiec pieszo. Jednak dzięki szybkiej reakcji funkcjonariuszy z Nowego Sącza oraz Oddziału Prewencji Policji w Krakowie, uciekinier został wkrótce zatrzymany.

Przyczyny desperackiej ucieczki

Jak się okazało, 36-letni mieszkaniec powiatu nowosądeckiego miał powód, by unikać kontroli – ciążył na nim dożywotni zakaz prowadzenia pojazdów mechanicznych. Dodatkowo, jego działania podczas ucieczki, w tym niezastosowanie się do przepisów i niebezpieczna jazda, pogorszyły jego sytuację prawną.

Konsekwencje prawne

Mężczyzna będzie musiał stawić czoła poważnym konsekwencjom swoich działań. Złamanie sądowego zakazu oraz niezatrzymanie się do kontroli to tylko początek. Za popełnione wykroczenia grozi mu kara do 5 lat więzienia. Sprawa zostanie dokładnie zbadana przez odpowiednie organy, a jego przyszłość zależy od decyzji sądu.

Źródło: facebook.com/NowySacz.Policja